Plutarch, grecki pisarz i filozof, mawiał, że wino jest najszlachetniejsze wśród napojów, najsmaczniejsze wśród lekarstw i najprzyjemniejsze wśród pokarmów, a najważniejszy przedstawiciel szkoły lekarskiej z wyspy Kos, Hipokrates, twierdził, że jest rzeczą cudownie przeznaczoną dla człowieka, jeżeli zdrowy lub chory będzie je przyjmował w stosownej porze i umiarkowanie. W Piśmie Świętym jest opisywane jako napój szlachetny, przeznaczony do użycia w chwilach podniosłych i szczególnych.
Antidotum na truciznyW antyku wino należało do podstawowych medykamentów. Ze względu na swoje działanie antyseptyczne było wykorzystywane m.in. przez Galena, lekarza w szkole gladiatorów, potem osobistego lekarza Marka Aureliusza, do przemywania ran po walce. Stanowiło również niezastąpiony składnik mikstur stanowiących antidotum na trucizny, w przypadku prób otrucia cesarza. Szeroko stosowano także wina z dodatkiem ziół leczniczych - omanu, rośliny żółciotwórczej i wykrztuśnej, a także mirtu, skutecznego na kolkę i przypadłości ginekologiczne.
Wraz z nastaniem średniowiecza, mimo że zapomniano o kulturze starożytnej Grecji i jej lekarzach, wino nadal odgrywało ważną rolę. Leczono nim głównie dolegliwości żołądkowe, będące najczęściej skutkiem skażenia wody w miejskich studniach przez ścieki. Renesans okazał się powrotem do dzieł Galena i Hipokratesa. Lekarze epoki odrodzenia, tacy jak Paracelsus, zalecali picie wina do posiłków. Znany chirurg królewski na dworze francuskim, Ambroise Paré, stosował okłady z czerwonego wina na rany żołnierzy powracających z bitew, wykorzystując jego odkażające i ściągające właściwości.
Mniejsze ryzyko zachorowańDopiero jednak w drugiej połowie ubiegłego stulecia, dzięki intensywnym badaniom naukowym oraz rozwojowi metod chromatograficznych, rozpoczęto wnikliwą analizę chemiczną wina oraz mechanizmu działania jego składników na organizm. W 1979 roku angielski lekarz Selwyn Leger wraz ze współpracownikami stwierdził na podstawie danych statystycznych uzyskanych z kilku krajów rozwiniętych, że ryzyko zachorowań na choroby układu sercowo-naczyniowego jest wyraźnie mniejsze w krajach, w których regularnie pije się czerwone wino. Naukowców zainteresowała szczególnie Francja, której mieszkańcy zdecydowanie rzadziej cierpieli na chorobę niedokrwienną serca, pomimo że prowadzili podobny styl życia do mieszkańców innych krajów europejskich czy USA.
W 1992 roku francuski badacz Renard, wykorzystując dane Światowej Organizacji Zdrowia oraz własne, przedstawił wyniki kilkuletnich badań epidemiologicznych przeprowadzonych na społeczeństwach 17 krajów. Badania dotyczyły wskaźnika śmiertelności wskutek chorób układu sercowo-naczyniowego w zależności od diety. Wiadomo było, że wysokie spożycie tłuszczów nasyconych jest związane z wyższą umieralnością na choroby układu krążenia. Jednakże w przypadku mieszkańców Francji zauważono znacznie mniejszą śmiertelność z powodu choroby niedokrwiennej serca, pomimo spożywania przez Francuzów znacznych ilości pokarmów wysokotłuszczowych. Wówczas do opisania tego faktu użyto po raz pierwszy terminu "francuski paradoks" (ang. French paradox).
Zobacz także
-
Specyfiki oddziałujące na życie erotyczne człowieka znane są od tysiącleci. W wielu kulturach ich stosowanie związane było z "magią miłosną", mającą na celu zjednanie uczuć bliskiej sercu osoby i zapewnienie satysfakcjonującego z nią pożycia.
Polifenole należą do grupy związków fenolowych szeroko rozpowszechnionych w świecie roślin przede wszystkim w postaci glikozydów lub estrów. Nie są natomiast syntetyzowane w organizmach zwierząt. Najważniejszą i najbardziej zróżnicowaną grupę wśród polifenoli stanowią flawonoidy. W liściach, łodygach i kwiatach warzyw oraz owoców zidentyfikowano ponad 4 tys. związków należących do tej grupy. Związki te są syntetyzowane w różnych częściach roślin w celu ochrony przed promieniowaniem UV, patogenami oraz infekcjami grzybowymi. Polifenole występujące w czerwonym winie odpowiadają za właściwości organoleptyczne wina, determinując jego barwę, smak i zapach.
Wszystko zależy od odmiany winogronDla organizmu, ze względu na stężenie polifenoli, istotne znaczenie mają wina czerwone. Zawarte w nich związki polifenolowe, m.in. antocyjany, pochodzą w znacznym stopniu ze skórek winogron. Skórki wykorzystuje się tylko podczas produkcji wina czerwonego, dlatego w odróżnieniu od wina białego, jest ono bogatsze w te związki zarówno pod względem ilościowym, jak i jakościowym. Potwierdzają to wyniki badań nad zawartością związków polifenolowych w winach czerwonych i białych uzyskane metodą chromatografii cieczowej. Zawartość związków polifenolowych w czerwonych winach wynosi 1000-3500 mg/l w zależności od odmiany winogron, procesu produkcji oraz dojrzewania wina, natomiast dla win białych jest ok. dziesięciokrotnie niższa.
Warto podkreślić, że wina czerwone różnią się zawartością polifenoli, a różnice te zależą m.in. od czynników klimatycznych, szczepów winogron, procesu produkcji oraz dojrzewania wina. Jedząc winogrona, również dostarczamy organizmowi cennych związków polifenolowych, jednak bioprzyswajalność polifenoli z owoców jest znacznie utrudniona, ponieważ w formie naturalnej występują one w postaci złożonych kompleksów polimerycznych i glikozydowych, przez co są gorzej trawione, a słaba rozpuszczalność w wodzie ogranicza ich wchłanianie. Podczas beztlenowej fermentacji wina związki polifenolowe ulegają hydrolizie do substancji łatwo przyswajalnych.
Zobacz także
-
Wielki bukiet czerwonych róż, nastrojowa muzyka, dobre wino i miłość przy świecach - kwintesencja kiczu, a przy okazji i kobiecych marzeń o romantycznym wieczorze z księciem z bajki.
Rosnące zainteresowanie polifenolami wynika z ich prozdrowotnych właściwości, takich jak działanie antyoksydacyjne, ochronne na układ krążenia, przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne czy zapobiegające procesowi starzenia. Lata 90. ubiegłego stulecia były okresem intensywnych badań nad wyjaśnieniem mechanizmu antyoksydacyjnego działania polifenoli z wina czerwonego. W badaniach in vitro zaobserwowano wpływ tej klasy związków na skuteczne "wymiatanie" wolnych rodników i spowalnianie utleniania lipoprotein o niskiej gęstości (LDL), jednego z czynników odpowiedzialnych za rozwój procesu miażdżycowego. Wiele późniejszych badań in vivo potwierdziło wcześniejsze doniesienia na temat korzystnego wpływu polifenoli z czerwonego wina na wzmocnienie ochrony antyoksydacyjnej organizmu oraz protekcyjnego wpływu na układ krążenia i hemostazę.
Zwalcza stresPoszukiwanie substancji wspomagających naturalną obronę antyoksydacyjną organizmu jest w pełni uzasadnione, gdyż w wyniku postępu cywilizacyjnego - często związanego z niewłaściwym sposobem odżywiania, zanieczyszczeniem środowiska naturalnego i niezdrowym trybem życia - obserwuje się narastającą liczbę schorzeń, dla których charakterystyczne jest występowanie zjawiska zwanego stresem oksydacyjnym.
Stres oksydacyjny pojawia się w wyniku wyczerpania mechanizmów obrony antyoksydacyjnej i niekontrolowanej nadprodukcji reaktywnych form tlenu (część z nich to wolne rodniki). Wywołują go m.in. stany zapalne, urazy i zanieczyszczenia środowiska. Reaktywne formy tlenu uszkadzają lipidy, białka i węglowodany, a także DNA, co sprzyja procesowi nowotworzenia.
Ekspozycja komórek i struktur pozakomórkowych na oddziaływanie reaktywnych form tlenu powoduje uaktywnienie mechanizmów obrony, mających na celu utrzymanie równowagi między reakcjami prooksydacyjnymi a zdolnościami antyoksydacyjnymi organizmu. Polifenole stanowią największą grupę związków wśród naturalnych antyoksydantów. Działanie antyoksydacyjne polifenoli z czerwonego wina wynika m.in. z ich właściwości redukujących. Reakcje redukcji reaktywnych form tlenu prowadzą do powstania bardziej stabilnych, nieaktywnych połączeń.
Cechą charakterystyczną polifenoli jest łatwość oddawania wodoru z grupy fenolowej. Gdy te związki ulegają utlenieniu, działają jak przeciwutleniacze. Oprócz tego wiążą jony metali przejściowych, szczególnie żelaza i miedzi, indukujących łańcuchowe reakcje wolnorodnikowe. Opublikowane dane potwierdzają, że dzięki aktywności antyoksydacyjnej polifenole przyczyniają się do wzrostu całkowitego potencjału antyoksydacyjnego osocza, będącego wskaźnikiem zdolności obrony organizmu przed atakiem wolnych rodników.
Zobacz także
-
Jest wielu koneserów wina, którzy są w stanie wydać na butelkę swojego ulubionego trunku tysiące dolarów. Jednak większość nabywców traktuje taki zakup jako doskonałą inwestycję.
Badania epidemiologiczne dowodzą, że dieta uwzględniająca regularne spożywanie czerwonego wina koreluje ze zmniejszoną zapadalnością na choroby układu krążenia. A polifenole z wina dzięki zdolności do zapobiegania nadmiernej adhezji płytek krwi i ich agregacji korzystnie wpływają na proces fibrynolizy (rozpuszczania skrzepu). Protekcyjne działanie polifenoli na układ fibrynolityczny przejawia się m.in. modulowaniem aktywności biologicznej płytek krwi. Zostaje zahamowany pierwszy etap ich agregacji, tj. wiązanie się z białkami adhezyjnymi (kolagenem i fibrynogenem). Szczególnie istotny jest tu związek należący do klasy stilbenów - trans-resweratrol, którego najwyższe stężenie spośród przebadanych produktów stwierdzono właśnie w czerwonych winach (0,1-14 mg/l).
Działanie przeciwzakrzepowe i przeciwzapalnePolifenole zawarte w czerwonym winie skutecznie wpływają także na obniżenie lepkości krwi, prawdopodobnie na skutek zmniejszenia stężenia białek osoczowych, m.in. fibrynogenu biorącego udział w powstawaniu agregatów płytkowych. Polifenole stymulują także syntezę tlenku azotu, a związek ten odpowiada za rozkurcz naczyń krwionośnych i zwiększenie przepływu krwi oraz wykazuje działanie przeciwzakrzepowe i przeciwzapalne.
W ostatnim dziesięcioleciu zaobserwowano wyraźny wzrost zainteresowania prozdrowotnym wpływem polifenoli z czerwonego wina na organizm. Nie dziwi więc wciąż rosnąca liczba publikacji i doniesień naukowych na ten temat. Naukowcy odkrywają kolejne tajemnice czerwonego wina i można mieć pewność, że zarówno ze względu na właściwości zdrowotne, jak i walory smakowe zainteresowanie tym napojem na pewno nie osłabnie.
dr n. med. Joanna Raczkowska, Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu
WIEDZA I ŻYCIE nr 6/2011
Śródtytuły pochodzą od redakcji portalu INTERIA.PL.
ródło informacji:
var nsix_params = new Object();nsix_params.fcolor = "#0000FF";nsix_params.max_ad_cnt = 4;nsix_params.adareas = ["article"];nsix_params.positive = [".articleText"];nsix_params.cutoff = ["#newsAddContent", ".embed"];document.write(""); if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3Cdiv%20class%3D%22advertisement%20news_dol_belka%22 style=%22float:left;padding-bottom:10px;%22%3E"));INTPL("insertAd","news_dol_belka");if(INTPL("isAd","news_dol_belka"))document.write(unescape("%3C%2Fdiv%3E")); Więcej o: , , Oceń artykuł:- 0%
- 0%
* pola wymagane.
INTERIA.PL gwarantuje, iż adresy nadawcy i odbiorcy nie są przez INTERIA.PL zbierane ani przetwarzane. Służą wyłącznie do jednorazowego wysłania wiadomości.
jQuery(document).ready( function () { if(jQuery(".adSense").find("iframe").length !== 0) { jQuery(".adSense").show(); } }); Zobacz również- Jak jest?Dla mężczyzn wyścig nigdy się nie kończy. Rywalizacja jest ich drugą naturą. Ale
- Właściwe myślenie o śmierciLudzie, którzy myślą o własnej śmierci, skupiając się przy tym na konkretach, są
więcej »(8 zdjęć)
więcej »(10 zdjęć)
Kolekcjonerki mężów
Jedne panie kolekcjonują szpilki, inne biżuterię. My...
Prawdy i mity o bieganiu
Jogging zyskuje coraz większą popularność i coraz większe...- Żegnaj, Ptysiu
Ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia, choć wszyscy...
- Dom pod Gdańskiem" class="photo" />
Dom pod Gdańskiem
Dom w zabudowie bliźniaczej, bardzo starannie wykończony. Powierzchnia 182 m2. - Poddasze w Warszawie" class="photo" />
Poddasze w Warszawie
Nowoczesne mieszkania w zabytkowej kamienicy. Doskonały dojazd do centrum miasta. - Mieszkanie w Krakowie" class="photo" />
Mieszkanie w Krakowie
Okazja! Jasne i ustawne mieszkanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Krakowa.
Twój komentarz może być pierwszy!
Treść:
Podpis:
Aby dodać komentarz należy wypełnić pola treść i podpis.
- 1. komentarzy: 205
- 2. komentarzy: 36
- 3. komentarzy: 29
- 4. komentarzy: 24
- 5. komentarzy: 13
- 1. +100% / -0% Ocen: 26
- 2. +97% / -3% Ocen: 170
- 3. +97% / -3% Ocen: 32
- 4. +95% / -5% Ocen: 38
- 5. +95% / -5% Ocen: 19 INTPL("insertAd","belka_stopka");Informacje dodatkowe
Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację . Copyright © 1999-2011 INTERIA.PL S.A.
/* *//* */if(document.getElementById("ad_header1")){document.getElementById("ad_header1").style.width="auto";}INTPL("insertAd","stat_1");Źródło: http://facet.interia.pl/news/gra-w-czerwone,1649770
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz